topig

Silna waluta Chin może stać się figą Bidena

Juan osiągnął najwyższy poziom od ponad dwóch lat, sygnalizując dominację Chin w przemyśle i dając prezydentowi-elektowi Bidenowi chwilę wytchnienia.
Gospodarka Hongkongu i Chin wróciła z otchłani pandemii koronawirusa, a jej waluta dołączyła do grona.
W ostatnich miesiącach kurs dolara amerykańskiego w stosunku do dolara amerykańskiego i innych głównych walut mocno wzrósł.Na poniedziałek kurs dolara amerykańskiego do dolara amerykańskiego wyniósł 6,47 juana, podczas gdy dolar amerykański na koniec maja wyniósł 7,16 juana, blisko najwyższego poziomu od dwóch i pół roku.
Wartość wielu walut ma tendencję do skakania w górę, ale Pekin od dawna jest związany chińskim kursem wymiany, więc skok renminbi wygląda na zmianę władzy.
Aprecjacja renminbi ma wpływ na firmy produkujące towary w Chinach, których jest duża grupa.Chociaż wydaje się, że efekt ten nie przyniósł jak dotąd skutku, może sprawić, że produkty wytwarzane w Chinach będą droższe dla konsumentów na całym świecie.
Najbardziej bezpośredni wpływ może mieć miejsce w Waszyngtonie, gdzie w przyszłym tygodniu prezydent-elekt Biden wprowadzi się do Białego Domu.W poprzednich rządach dewaluacja renminbi wywoływała gniew Waszyngtonu.Aprecjacja juana może nie złagodzi napięcia pomiędzy obydwoma krajami, ale może wyeliminować potencjalny problem w sektorze Bidena.
Przynajmniej na razie koronawirus w Chinach został oswojony.Amerykańskie fabryki idą na całość.Kupujący na całym świecie (z których wielu jest uwięzionych w domu lub nie może kupić biletów lotniczych czy biletów na rejs) kupują wszystkie wyprodukowane w Chinach komputery, telewizory, lampy pierścieniowe do selfie, krzesła obrotowe, narzędzia ogrodnicze i inne ozdoby, które można zagnieździć.Dane zebrane przez Jefferies & Company wykazały, że udział Chin w światowym eksporcie wzrósł we wrześniu do rekordowego poziomu 14,3%.
Inwestorzy chętnie oszczędzają także w Chinach, a przynajmniej na inwestycjach powiązanych z juanem.Ze względu na silny rozwój gospodarczy Bank Centralny Chin może utrzymać stopy procentowe wyższe niż te w Europie i Stanach Zjednoczonych, podczas gdy banki centralne w Europie i Stanach Zjednoczonych utrzymały stopy procentowe na historycznie niskim poziomie, aby wspierać wzrost gospodarczy.
Ze względu na deprecjację dolara amerykańskiego, juan wygląda obecnie szczególnie silnie w stosunku do dolara amerykańskiego.Inwestorzy obstawiają, że w tym roku gospodarka światowa odżyje, dlatego wiele osób zaczyna przenosić swoje fundusze z bezpiecznych przystani denominowanych w dolarach (takich jak amerykańskie obligacje skarbowe) do bardziej ryzykownych zakładów.
Przez długi czas rząd chiński ściśle kontrolował kurs wymiany renminbi, częściowo dlatego, że ograniczył zakres renminbi, który może przekraczać granicę z Chinami.Dzięki tym narzędziom, nawet jeśli przywódcy powinni byli docenić renminbi, chińscy przywódcy przez wiele lat utrzymywali renminbi na słabym poziomie w stosunku do dolara.Dewaluacja renminbi pomaga chińskim fabrykom obniżyć ceny przy sprzedaży towarów za granicę.
Obecnie chińskie fabryki nie wydają się potrzebować takiej pomocy.Nawet jeśli renminbi się umocni, chiński eksport nadal będzie rosnąć.
Shaun Roache, główny ekonomista regionu Azji i Pacyfiku w firmie ratingowej S&P Global, powiedział, że ponieważ Stany Zjednoczone mają dużą część bazy klientów, wiele osób już wyceniło swoją działalność w dolarach, a nie w juanach.Oznacza to, że choć marże chińskich fabryk mogą zostać dotknięte, amerykańscy kupujący nie zauważą, że różnica w cenie jest zbyt duża i będą nadal kupować.
Silna waluta jest również korzystna dla Chin.Chińscy konsumenci mogą mądrzej kupować importowane towary, pomagając w ten sposób Pekinowi wychować nowe pokolenie kupujących.Dobrze to wygląda z punktu widzenia ekonomistów i decydentów, którzy od dawna nawołują Chiny do rozluźnienia ścisłej kontroli nad chińskim systemem finansowym.
Aprecjacja renminbi może również pomóc Chinom zwiększyć atrakcyjność swojej waluty dla firm i inwestorów, którzy wolą robić interesy w dolarach.Chiny od dawna dążą do umiędzynarodowienia swojej waluty, aby zwiększyć swoje wpływy międzynarodowe, choć chęć ścisłej kontroli jej wykorzystania często kładzie się cieniem na tych ambicjach.
Becky Liu, szefowa chińskiej strategii makro w Standard Chartered Bank, powiedziała: „To zdecydowanie szansa dla Chin na promowanie umiędzynarodowienia renminbi”.
Jeśli jednak renminbi zbyt szybko się umocni, chińscy przywódcy mogą łatwo wkroczyć i zakończyć tę tendencję.
Krytycy Kongresu w Pekinie i rządu od dawna oskarżają chiński rząd o nieuczciwe manipulowanie kursem wymiany juana w sposób, który szkodzi amerykańskim producentom.
W szczytowym momencie wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi Pekin pozwolił na deprecjację juana do ważnego psychologicznego progu 7 do 1 dolara amerykańskiego.To skłoniło administrację Trumpa do sklasyfikowania Chin jako manipulatora walutowego.
Teraz, gdy nowa administracja przygotowuje się do wprowadzenia do Białego Domu, eksperci szukają oznak, że Pekin może złagodnieć.Przynajmniej silny RMB obecnie uniemożliwia Bidenowi tymczasowe rozwiązanie tego problemu.
Nie wszyscy jednak są optymistami, że aprecjacja juana wystarczy, aby naprawić relacje pomiędzy dwiema największymi gospodarkami świata.
Eswar Prasad, były szef Departamentu Chin Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), powiedział: „Aby przywrócić stabilność w stosunkach Chiny-USA, potrzeba czegoś więcej niż tylko aprecjacji waluty.


Czas publikacji: 19 stycznia 2021 r