Jako kapitan czarterowy i prywatny brałem udział w wielu połowach dennych, co było częścią planu.Oczywiście jest to również jeden z moich ulubionych.Zawsze lubię cumować, gdy warunki na to pozwalają, ponieważ uważam, że jest to bardziej odpowiednie do wędkowania i daje więcej możliwości prezentacji przynęty.W ten sposób wyznaczam punkt zakotwiczenia w podróży.Jeśli punkt zakotwiczenia wisi na dole, masz szansę go znaleźć.
Wiele razy jesteśmy małymi wychodniami na dnie skały rybackiej i twardym dnem.Jeśli warunki są równoległe do konstrukcji, często musimy odważnie umieścić kotwy obok kalenicy.Jest to ryzykowne, ponieważ kotwica może wylądować na skale lub półce, której nie znasz.Jeśli na kotwicy nie ma luzów, jest mało prawdopodobne, że kotwica powróci do tego samego kształtu, co przed upuszczeniem.
Podczas potknięcia masz możliwość ostrożnego pociągnięcia kotwicy w kierunku przeciwnym do tego, w którym została ułożona, i rozłączenia połączenia protektorowego w górnej części uchwytu, wyciągając w ten sposób kotwicę ze stałego połączenia na dole kotwicy.
Kupując łańcuchy i kotwice do konfiguracji, musi być kilka parametrów.Co najważniejsze, widełki kotwicy są zaprojektowane tak, aby były nachylone na zewnątrz na tyle, aby stworzyć wystarczająco dużo miejsca wzdłuż rączki, aby zmieścił się wybrany łańcuch i uchwyt kotwicy, a kotwicę można było obrócić z jednej strony na drugą.Mam też znajomego, który używa linki ze stali nierdzewnej powlekanej tworzywem sztucznym pomiędzy głowicą kotwicy a końcem łydki.Dzięki temu jest znacznie węższy od łańcuszka, co ułatwia obracanie kotwicy.
Większość kotew nie posiada otworów umożliwiających połączenie szekli z głowicą kotwy.Jeśli zaczynasz od najmłodszych lat, możesz wiercić stal zwykłą wiertarką, a następnie powoli podnosić ją stopniowo, a podczas wiercenia stosować smar w sprayu.
Wywierć otwór, przez który przełożysz szeklę kotwicy i użyj jej do połączenia końców łańcucha.Będzie to połączenie trwałe, a gdy punkt zaczepienia wisi na dole, będzie można go wyciągnąć po potknięciu się.
Teraz musisz przełożyć łańcuch obok łydki do otworu na drugim końcu.Obróć widełki zmiany biegów w przód i w tył i wyreguluj napięcie łańcucha, aby umożliwić widełkom zmiany stron zmianę stron, ale nadal utrzymuj napięcie na najniższym poziomie, aby zapobiec ominięciu końca łapy przez łańcuch i zabrudzeniu łańcucha.To dobry wiersz, ale gdy już znajdziesz właściwy link, zaznacz go czymś.Jest to punkt łańcucha, w którym można przywiązać łańcuch do normalnego końca uchwytu kotwicy.
Lubię tworzyć linki ofiarne za pomocą mono o długości 100 #.Nie chcesz, aby łącze zepsuło się przedwcześnie lub gdy morze jest nieco wzburzone.Nie potrzebujesz też zbyt dużego owinięcia, aby nadal zginać punkty kontrolne, aby złamać mono.Lubię używać od 5 do 7 opakowań po 100 #.Gdy śruba kotwiczna jest zawieszona i wymaga złamania, należy delikatnie nacisnąć łódź w kierunku przeciwnym do kierunku wywieranego na hak.
Czasami nadal trzeba podciągnąć cały luz i go obciąć.To najgorszy scenariusz, ale tańszy niż uszkodzenie dzika lub zrobienie komuś krzywdy.
Ta podróż daje ci drugą szansę na rozluźnienie kotwicy.Jeśli łańcuch jest skuteczny, może nie pomóc.Upewnij się tylko, że kotwicę można obrócić, w przeciwnym razie ryzyko wkopania kotwicy w piasek wynosi tylko 50/50.
Inną szybką sztuczką jest wzięcie małego kawałka nici Monel i przełożenie go przez mały otwór na sworzniu szekli i przez szeklę.Jest to ogniwo zabezpieczające, które zapobiega poluzowaniu się sworznia szekli na skutek wibracji.
Umiejętność zakotwiczenia może mieć wpływ na połów.Tak, wymaga więcej pracy, ale jeśli lubisz łowienie denne, to się opłaci.
Czas publikacji: 30 stycznia 2021 r